Dzisiaj bonusowo - wideo! Kilka dni temu przydarzyła mi się niespotykana sytuacja. Siedzę sobie na ławce przy deptaku i czytam książkę. Wprawdzie temperatura wynosiła tylko ok. 6 stopni, ale było słonecznie i bezwietrznie. W pewnym momencie coś się porusza za mną w liściach. Zanim zdążyłem się odwrócić, przebiegła obok mnie wiewiórka i wdrapała się na drzewo. W międzyczasie wyjąłem aparat i oto efekty podglądania jej przez prawie 3 minuty:
Powyżej z kolei wiewiórka w Lagernym Sadzie, o którym opowiem też w przyszłości bo warto.
Jak na niedzielę, dzień wypoczynku, przystało - pogoda dzisiaj dopisała. Cóż tu dużo mówić. Pooglądajcie. Większość zdjęć wykonanych na skwerze nieopodal akademika.
Panorama skweru |
Mają tu w Tomsku trochę ścieżek rowerowych. Na oko 500 metrów.
Gdybym tak miał 50 lat mniej... |
W sumie to dopiero oglądając to zdjęcie na kompie zorientowałem się, dlaczego dziadek przez kwadrans nie odwracał głowy w moją stronę ;)
Pan grzybek trochę smutny jest, że dzieci przyjdą do niego dopiero wiosną |
Karuzele też przygotowane do kilkumiesięcznego odpoczynku. |
...pomykają na rowerkach, ...
... i ćwiczą.
piękne zdjęcia, super realcje.
OdpowiedzUsuńEwa
Zauwazylam, ze wszyscy w czapeczkach :) ludzie z Syberii inaczej odczuwja chłód.
OdpowiedzUsuń