Mógłbym tu wrzucić kilkadziesiąt różnych cytatów mądrych i znanych ludzi. Niektóre z nich popierały by powyższą tezę, a inne całkowicie odrzucały.
Oficjalną walutą Federacji Rosyjskiej jest rubel. Jeden rubel dzieli się na 100 kopiejek. Nominały powszechnie używane, to banknoty: 1000, 500, 100, 50 rubli oraz monety: 10, 5, 2, 1 rubli i 50, 10 kopiejek.
Rzadziej spotykane (lub już nie są drukowane/bite) to monety 5 kopiejek i 1 kopiejka oraz banknoty 5, 10 i 5000 rubli. Przelicznik na złotówki jest bardzo prosty. Mniej więcej 1PLN = 10 RUB. Dokładny kurs można sprawdzić np. na stronie Narodowego Banku Polskiego.
Niektóre z banknotów i monet - te bardziej popularne. Przez przypadek trafiła mi się też nietypowa moneta 10-rublowa:
Z okazji 70. rocznicy rozgromienia niemieckich wojsk w bitwie pod Stalingradem.
W praktyce, wiele punktów usługowo-handlowych (ale to dziwnie brzmi...) umożliwia płatności kartą. I nie ma różnicy, czy płacę 10 rubli, czy kilkaset. Kartę płatniczą mam z Deutsche Banku, Visa Electron. Jest o tyle fajna, że nie pobierają dodatkowej prowizji za płatności i wypłaty z bankomatów za granicą (to z kolei brzmi jak reklama...). Tutaj używam jej bardzo często, skorzystałem też z niej na Łotwie. Żadnych problemów.
...a wszystko bez pieniędzy to chuj.
Otwarcie i zamknięcie wpisu to cytat z filmu "Pieniądze to nie wszystko". Swoją drogą - znakomity film.
OdpowiedzUsuń